Materiały do utrwalenia - luty

Piosenka: „Piosenka o Warszawie”

Jest miasto nad Wisłą, gdzie żył Wars i Sawa

To Polski stolica, a zwie się Warszawa.

Odważna syrenka jest herbem stolicy,

Okrągłą ma tarczę i miecz w swej prawicy.

 

Ref. Jest wiele miejsc pięknych w Warszawie,

Na palcach mych dłoni nie zliczę,

Tu trzeba przyjechać, zobaczyć,

Jak piękna jest nasza stolica.

 

W Warszawie jest zamek, gdzie żyli królowie,

Tam każda komnata historię opowie.

Przed wieżą zamkowa, z ogromnym zegarem,

Kolumna Zygmunta i miasto jest stare.

 

Ref. Jest wiele miejsc pięknych w Warszawie…

 

A obok starówki są nowe dzielnice,

Wysokie są domy, szerokie ulice.

Pod ziemią mknie metro, na ziemi tramwaje,

Z peronów na dworcach pociągi ruszają.

 

Ref. Jest wiele miejsc pięknych w Warszawie…

 

Piosenka: „Zbuntowana czwórka”

Raz cztery instrumenty dość miały gry z orkiestrą.

Nie chciały dłużej słuchać, co każe im maestro.

Złożyły więc pulpity, zabrały wszystkie nuty,

I wnet dyrygentowi, uciekły spod batuty.

 

Ref. Każdy z nich, co tu kryć

bardzo chciał solistą być.

Każdy chciał sprawdzić czy

pojedynczo pięknie brzmi.

 

Więc teraz już oddzielnie grał każdy że aż miło.

Lecz takie granie solo dość szybko je znudziło.

Gdy znowu się spotkały, pewnego dnia we czwartek

Postanowiły razem wystąpić jako kwartet.

 

Ref. Każdy z nich, co tu kryć

Nie chciał już solistą być.

W czwórkę grać lepiej bo,

Jako kwartet pięknie brzmią.

 

Wiersz Danuty Wawiłow „ Na wystawie”

Idę z mamą na wystawę!

To dopiero jest ciekawe!

Piękny pałac, wielka brama...

„To muzeum” - mówi mama.

Nie widziałem ani razu tylu ludzi i obrazów.

Samych sal ze sto tysięcy,

a obrazów jeszcze więcej!

Co tu jest namalowane?

Czy to krowa? Czy to dzbanek?

A tu jakaś dziwna plama...

„Piękny obraz” - mówi mama.

A tu gruby pan z gitarą,

co ma wąsy jak makaron...

Jakieś konie depczą ludzi...

Trochę mi się tutaj nudzi.

Mamo, chodź tu! Mamo zobacz!

To dopiero piękny obraz!

Kwitną kwiaty, słońce świeci,

na ławeczce siedzą dzieci...

Tylko taka brzydka rama...

„To jest okno!” - mówi mama.

 

Piosenka: Idzie kot

https://www.youtube.com/watch?v=k751fKoM5yo

Ref. Idzie kot, raz i dwa,

brylantowe oczy ma.

Idzie kot, raz dwa trzy,

skrada się przez nasze sny.

 

1. Stąpa cicho, bez hałasu,

cały miękki jak z atłasu.

Od ogona aż do uszu

miękki tak jak pluszak z pluszu,

miękki tak jak pluszak z pluszu.

 

Ref. Idzie kot, raz i dwa...

 

2.Włożył kapcie z aksamitu,

będzie chodził w nich do świtu.

A o świcie wśród poduszek

w ciepły zmieni się kłębuszek,

w ciepły zmieni się kłębuszek.

 

Ref. Idzie kot, raz i dwa...

 

Piosenka: "Jedzie Pani Zima"

https://www.youtube.com/watch?v=sLHSpERuwkI

 

Piosenka: Little Snowflake

https://www.youtube.com/watch?v=tbbKjDjMDok

Snowflake , snowflake

Little snowflake

Little snowflake

falling from the sky

Snowflake , snowflake

Little snowflake

Falling falling falling falling falling falling falling falling falling

Falling on my head

Snowflake , snowflake

Little snowflake

Little snowflake

falling from the sky

Snowflake , snowflake

Little snowflake

Falling falling falling falling falling falling falling falling falling

Falling on my nose

Snowflake , snowflake

Little snowflake

Little snowflake

falling from the sky

Snowflake , snowflake

Little snowflake

Falling falling falling falling falling falling falling falling falling

Falling in my hand

Falling on my head

Falling on my nose

Falling in my hand

Snowflake , snowflake Little snowflake

Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,super_simple_songs,little_snowflake.html

 

Wiersz o cyfrze „7”

Siedem biega jak szalone,

Wszystkim szczęście wciąż przynosi.

Ledwo skończy – już ktoś nowy

O kolejne szczęście prosi!

 

Wiersz o cyfrze „8”

Osiem nie chce, by je ciągle

Porównywać do bałwana.

Jestem wstążką, nie bałwanem.

Niech pan przyzna, proszę pana!

 

Wiersz o cyfrze „0”

Zero ciągle gdzieś się wciska.

Na okrągło robi psoty!

Gdy się wciśnie za jedynkę,

To ją zmienia w dziesięć złotych.

 

Wiersz o literze „S”.

„S” się uczy groźnie syczeć –

Wciąż tę sztuczkę doskonali.

Od soboty do soboty

Słychać syki już z oddali.

 

Wiersz o literce „P”

P raz chciało być pawianem

Raz zaś pawiem…, pchełką…, pliszką …

Trudny wybór – powiedziało

I zostało pimpiliszką.

 

Wiersz o literce „B”

„B” bez przerwy się buntuje,

Że jest drugie w alfabecie.

- Chcę być pierwsze!- głośno buczy.

Co mu na to odpowiecie?

 

Wiersz o literce „N”

„N” uwielbia naleśniki,

Na patelni wciąż je smaży.

Z nikim nie chce się podzielić,

Nocą stoi więc na straży.

 

Wiersz o literce: „W”

„W” wdrapało się na wieżę,

Aby ujrzeć gwiazdy z bliska…

Lecz przeżyło wielki zawód,

Bo ta wieża była niska.