Grudzień  2020

ostatni miesiąc roku

 

Ostatnim, dwunastym miesiącem w roku jest grudzień. Ten miesiąc liczy 31 dni. W grudniu rozpoczyna się kalendarzowa zima. Nazwa miesiąca pochodzi od słowa gruda - w grudniu ziemia jest zamarznięta, pokryta grudami.

PRZYSŁOWIA

Pierwszego grudnia, gdy pogoda służy, to wczesną wiosnę i pogodną wróży.

2 grudnia -Gdy na początku grudnia pogoda stała, zima będzie długo biała. 

3 grudnia – Grudzień jak łagodny wszędzie, cała zima dzieckiem będzie.

4 grudnia – Barbara mrozi, Mikołaj lód zwozi.

5 grudnia – Pierwszy śnieżek w błoto pada, słabą zimę zapowiada.

6 grudnia – święty Mikołaj lodu nie roztopi, długo będą w ręce chuchać chłopi.

7 grudnia – Święty Ambroży zimy przysporzy.

8 grudnia – Jeśli w grudniu często dmucha, to w marcu i kwietniu plucha.

9 grudnia – Grudzień to miesiąc zawiły, czasem srogi, czasem miły.

10 grudnia – Gdy ptaki o północy latają, mroźną zimę przepowiadają.

11 grudnia – Pogoda grudniowa – lodu połowa, wody połowa.

12 grudnia – W zimie odkryte ucho, to w lecie sucho.

13 grudnia – Święta Łucja głosi, jaką pogodę styczeń przynosi.

14 grudnia – Taką pogodę Nowy Rok przynosi, jaka na Jana od Krzyża się głosi.

15 grudnia – Jak w zimie piecze, to w lecie ciecze.

16 grudnia – Grudzień zimny, śniegiem przykryty, daje rok w zboże obfity.

17 grudnia – Od świętego Florka daj chleba do worka.

18 grudnia – Gdy w grudniu śnieg pada, drugi rok taki sam zapowiada.

19 grudnia – Pogoda na Urbana, to wielka wygrana.

20 grudnia – Gdy Makary pogodny, cały styczeń chłodny.

21 grudnia – Jaka pogoda Tomaszowa, taka będzie i majowa.

22 grudnia – Gdy łagodna jesień trzyma, będzie krótka, ostra zima.

23 grudnia – Im więcej zimą wody, tym więcej wiosną pogody.

24 grudnia – Jak w Wigilię z dachu ciecze, zima długo się przewlecze.

25 grudnia – Gdy w Narodzenie pogodnie, będzie tak cztery tygodnie.

26 grudnia – Boże Narodzenie po lodzie, Wielkanoc po wodzie.

27 grudnia – Jak Apostoł pokazuje, taki luty następuje.

28 grudnia – Niewiniątek dzień pokaże, jaka pogoda w marcu się okaże.

29 grudnia – Późna zima długo trzyma.                    

30 grudnia – Kiedy grzmi na lód, będzie głód.

31 grudnia – Na święty Sylwester mroźno, zapowiedź na zimę mroźną.

 

 

NASZ KĄCIK – czyli
co planujemy w grudniu

TEMATY KOMPLEKSOWE:

  1. „Skarby ziemi” -  uświadomienie znaczenia bogactw naturalnych jakim jest
                                  węgiel, zapoznanie ze sposobami ogrzewania mieszkań dawniej
                                  i dziś.     
  1.  „Urządzenia domowe dawniej i dziś” – zapoznanie z urządzeniami ułatwiającymi                                                                               codzienne życie ludzi .
  1.  „Witamy zimę” – nabywanie umiejętności łączenia zjawisk atmosferycznych
                                         z aktualną porą roku.
  1.   „Święta Bożego Narodzenia” – zapoznanie z tradycją i symbolami świąt Bożego
                                                              Narodzenia, uświadomienie sensu tych świąt.

               „GÓRNIK”

Tam pod ziemią, w ciemnym chodniku,
Wielu pracuje dzielnych górników.
Ciężka to praca czarnego człowieka,
dzwonią kilofy, pot z czoła ścieka.
Gdy nam słoneczko zagląda do domu,
górnik pracuje w kopalni zmęczony.
Za czarny węgiel i za sól białą
Chwała górnikom dzielnym, wytrwałym.

 

 

OD ŁUCZYWA DO ŻARÓWKI

ZIMA, ZIMA,ZIMA

Siedzimy w domu cichutko, spokojniutko
i myślimy, dlaczego na dworze jest tak grzeczniutko. 
Śnieg nie pada, deszcz nie pada,
taka pogoda do niczego się nie nada.
Dlaczego Pani Zima nas jeszcze nie odwiedza?
Może Matka Natura jej nie pozwala.
Ona pewnie nie chce zabawy na nartach.
Ale i tak poczekamy na Panią Zimę
Bo ona nasypie śniegu w każdą dolinę
Wtedy sanki i narty pójdą w ruch
I będzie się cieszył każdy zuch.

 

 

   

 

   Gdy nareszcie przyjdzie zima.
   nikt nas w domu nie zatrzyma.
   Gdy obficie sypnie śniegiem,
   wszyscy na podwórko biegiem.
   Tam ślizgawka i bałwany
   - jeden w kapeluszu mamy.
   Inny z przeogromnym brzuchem,
   Wypełniony śnieżnym puchem.
   A do tego dwa tuziny chłopców
   oraz trzy dziewczyny.
   Jedna Lidka, dwie Oliwki,
   które świetnie lepią śnieżki.

 

Przedświąteczne zabawy z mamą, tatą i rodzeństwem

 

Święta to czas szczególny, my Polacy Boże Narodzenie lubimy spędzać tradycyjnie w gronie rodzinnym.

Nawet jeśli na co dzień jesteśmy zabiegani, w Boże Narodzenie zatrzymujemy się w pędzie. To czas dla najbliższych. W dobrym przeżyciu Bożego Narodzenia pomaga świadome pielęgnowanie tradycyjnych zwyczajów i rytuałów świątecznych.

 

Magia świąt

 

Nadeszły oczekiwane , magiczne święta.

Bo muszą być w roku takie dni.

By spełniać się mogły najskrytsze sny(…)

Gdy zasiądziemy do Wigilijnego stołu ,

Zapalimy świeczki, z kolędami wyciągniemy teczki.

Gdy podzielimy się opłatkiem,

Złożymy najserdeczniejsze życzenia.

To właśnie w tej chwili spełniają się marzenia,

Miłością , myślami, uczuciami

podzielimy się z bliskimi w ten czas

Bo bez nich przecież nie byłoby nas,

Więc w naszych sercach

zawsze będą święta.

A droga do lepszego jutra będzie rozpoczęta…

 

 

WYDARZENIA W GRUDNIU

 

 

6 grudnia  „Mikołajki”

 

Uwielbiają go wszyscy - dorośli i dzieci, bogaci i biedni, mieszkańcy dużych miast i małych miasteczek. Święty Mikołaj odwiedza nas 6 grudnia - kiedy to przynosi drobne podarunki, wkłada je pod poduszkę, do butów czy skarpet oraz w wigilię Bożego Narodzenia, wtedy przynosi nam większe prezent i kładzie pod choinkę. Ubrany jest w czerwony płaszcz, a na plecach dźwiga ogromny wór z prezentami. Jeszcze nie tak dawno do polskich dzieci przychodził w asyście anioła i diabła. Anioł rozdawał grzecznym maluchom słodycze, a niegrzecznym diabeł wręczał rózgi.

 

W naszEJ GRUPIE będziemy jak co roku obchodzić  MIKOŁAJKI. W tym dniu czeka na dzieci wiele atrakcji: zabawy , konkursy, PLĄSY PRZY MUZYCE, A PRZEDE WSZYSTKIM DROBNE UPOMINKI OD MIKOŁAJA. 

 

 

 

 

 

 

Prawdziwa historia Świętego Mikołaja <<------kliknij

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Świąteczny    Alfabet

 

 

Adwent
Od łacińskiego  „adwentus” czyli nadejście . Przez cztery tygodnie przygotowań do
  uroczystej rocznicy narodzin Jezusa Chrystusa. Jest to czas oczyszczenia, wyciszenia, ale też radości. Pełen podniecenia okres świątecznych przygotowań i szykowania niespodzianek dla bliskich. Symbolizuje go świeca i wieniec. Ozdabianie mieszkań  wieńcem jest sympatycznym zwyczajem , który już na cztery tygodnie przed Wigilią wprowadza do naszych domów niepowtarzalną atmosferę Bożego Narodzenia.

 

Boże Narodzenie

   Święta Bożego Narodzenia zwane także Godami lub  Godnimi  Świętami. Rozpoczyna     je wieczór wigilijny, a kończy dzień Trzech Króli czyli szósty stycznia. W Boże 
  Narodzenie czyli 25 grudnia , wychodziło się tylko do kościoła. Resztę czasu spędzano    w gronie rodzinnym

 

 

 

Choinka

 

Tradycja bożonarodzeniowego drzewka przychodzi z terytorium Niemiec z około 700 roku n.e. Symbolizować ono miało biblijne drzewo życia. Choinka w obecnej formie przyjęła się w Polsce dopiero pod koniec XVIII w. Dawniej dekorowano wigilijne drzewko jabłkami ( symbol zdrowia) , orzechami, szyszkami, suszonymi owocami, kolorowymi ozdobami ze słomek i papieru. Dzisiaj choinkę ozdabiamy bombkami o różnych kształtach, błyszczącymi łańcuchami  i elektrycznymi lampkami.

 

 

 

 

Co mówią ozdoby na choince:

ANIOŁY – mają się opiekować domem.
DZWONKI – dobra nowina
GWIAZDA – ma pomagać w powrotach do domu z dalekich stron.
JABŁKA – mają zapewniać zdrowie i urodę.
JEMIOŁA – symbol miłości i zgody.
Żywe drzewko – jest symbolem życia.
ŁAŃCUCHY – wzmacniają rodzinne więzi oraz chroni dom przed kłopotami.
ORZECHY – symbolizują dobrobyt

Dania wigilijne

Tradycyjne dania postne to: barszcz z uszkami, kapusta z grzybami, kluski z makiem
i miodem, pierogi z nadzieniem z kapusty i grzybami, ryby, kompot z suszonych owoców, kutia. Dawniej podawano też solone śledzie i zupy z ryb. Magiczne znaczenie miała ilość potraw na stole . Powinno być 12, czyli tyle ile miesięcy w roku, lub tyle ilu było apostołów.

 

Gwiazda Betlejemska

Według Biblii doprowadziła mędrców ze wschodu do króla

 Heroda, a potem do stajenki betlejemskiej. To ona obwieściła światu narodziny Jezusa Chrystusa

 

 

Jemioła

Niesie pokój , szczęście i miłość, dlatego na Boże Narodzenie dobrze jest powiesić
ją w domu, najlepiej nad drzwiami.

Dojrzewa wczesną zimą i drży jak skrzydła motyla
By cukierkowym przesłaniem zwabić swojego właściciela.
Krzewinka spełnia życzenia, czasem sprowadza szczęście.
I w dobrą wróżkę się zmienia, jak trafi na właściwe podejście.

 

 

 

Kartki Świąteczne

Kartki pocztowe z życzeniami świątecznymi i noworocznymi wysyłamy do krewnych
i znajomych rodziny w okresie przedświątecznym. Autorem tego pomysłu był Anglik John Horsley , który w 1846 r. zaprojektował pierwsze kartki.

 

 

Pastorałki – Kolędy

Nieodłączną częścią wieczoru wigilijnego było i jest wspólne śpiewanie kolęd. Pieśni opowiadających o narodzeniu Jezusa mamy    w polskiej tradycji bardzo dużo. Najstarsze sięgają czasów średniowiecza. Ich wprowadzenie a potem upowszechnienie zawdzięczamy prawdopodobnie franciszkanom. Nazwa wywodzi się od słowa "calendae", tak bowiem Rzymianie nazywali początek każdego miesiąca. Owe kalendy, szczególnie styczniowe, czyli noworoczne, obchodzili bardzo radośnie, bawili się, śpiewali, składali sobie życzenia i obdarowywali prezentami. Kościół katolicki zniósł stary pogański zwyczaj obchodzenia kalend, zachowała się jednak tradycja śpiewania. pobożnych pieśni, sławiących narodziny Chrystusa.   W ten sposób do języka naszych dziadków weszło łacińskie słowo "calendae" czyli kolęda Najdawniejsze kolędy, które znamy, pochodzą z wieku XV, a najpopularniejsza z nich to kolęda "Anioł pasterzom mówił". Kolędy nigdy nie poszły w zapomnienie, bo śpiewali je z ochotą wszyscy, młodzi i starzy, przekazywano je z pokolenia na pokolenie, a gdy wynaleziono druk, drukowano je i zbiory takich kolęd i pastorałek zwano "kantyczkami". Kolejne wieki przyniosły nowe kolędy, a najwiekszy ich rozkwit datuje się na wiek XVII i XVIII. Wówczas powstały znane do dziś kolędy, jak: "Wśród nocnej ciszy", "Lulajże Jezuniu', "Bóg się rodzi" i inne

Opłatek

Najważniejszym i najbardziej wzruszającym momentem jest dzielenie się opłatkiem. Staropolskie opłatki były różnokolorowe i bardzo ozdobne. Dziś opłatki są białe i ozdobnie wytłaczane.
Nazwa "opłatek" pochodzi od łacińskiego słowa "oblatum", czyli dar ofiarny.

Skąd wziął się zwyczaj łamania opłatkiem? Tradycja ta wywodzi się
od pierwszych chrześcijan, którzy dzielili się chlebem na znak, że są
wspólnotą. Przełamując się opłatkiem dzielimy się radością, miłością
i pokojem.

 

 

Pasterka

 

 

 

Kiedy wszyscy odpoczęli po sutej kolacji i powoli zgasły rozmowy, nadszedł czas na pasterkę.
Ta uroczysta msza święta odprawiana jest o północy z dnia 24 na 25 grudnia,  pierwsza w Boże Narodzenie. Stanowi zasadniczy moment wszystkich zwyczajów powiązanych z obchodami przyjścia Chrystusa na świat. Pasterka upamiętnia oczekiwanie i modlitwę pasterzy zmierzających do Betlejem.

 

 

Prezenty

W dawnych czasach istniał zwyczaj obdarowywania dzieci w wieczór wigilijny
słodyczami, orzechami, i innymi owocami. W połowie XIX niemieccy mieszczanie zaczęli ku uciesze dzieci wkładać pod choinkę prezenty – niespodzianki, które miał przynosić św. Mikołaj

 

Roraty

 

 

Tradycją w Kościele katolickim są odprawiane o świcie, w okresie Adwentu  msze, zwane roratami. Są to msze ku czci Marii Panny, na pamiątkę tego, że przyjęła nowinę od archanioła Gabriela, zwiastującego, iż zostanie Matką Syna Bożego.

W pierwszą niedzielę adwentu – w Kościele katolickim – rozpoczyna się rok liturgiczny. Nazwa mszy pochodzi od jej introitu, który zaczyna się od słów "rorate cæli desuper" ("spuśćcie rosę niebiosa"). Charakterystycznym elementem Rorat jest zapalanie specjalnej świecy ozdobionej białą wstęgą. Świeca ta (roratka) umieszczana jest w pobliżu ołtarza jedynie w Adwencie. Symbolizuje Najświętszą Maryję Pannę. Współcześnie z uwagi na udział dzieci i młodzieży Roraty odprawia się często wieczorem. W niektórych parafiach dzieci przychodzą na msze roratnie z zaświeconymi lampionami.

 

Sianko

Ten zwyczaj wywodzi się jeszcze z czasów pogańskich i ma związek z dawnym świętem agrarnym. Jak nakazuje tradycja, siano należy położyć pod obrusem. Symbolizuje to narodzenie Jezusa w ubóstwie

 

 

Szopka


Pierwszą zbudował Franciszek z Asyżu . Towarzyszyły im żywe zwierzęta. Szopki przedstawiające sceny z narodzin Chrystusa stopniowo wzbogacano nowymi postaciami, później wprowadzano ruchome figury. W Polsce pierwsze szopki pojawiły się pod koniec XIII w. Najbogatsze były krakowskie, które pojawiły się pod koniec XIX w. . Do dzisiaj co roku w Krakowie na początku grudnia odbywa się konkurs szopek. 

 

Świeca bożonarodzeniowa

Świeca bożonarodzeniowa – jest najbardziej wymownym symbolem przychodzącego do nas Jezusa, a zarazem znakiem świadectwa wiary chrześcijańskiej wobec dzieci, rodziców, krewnych, przyjaciół i wszystkich odwiedzających dom. Wiele rodzin przygotowuje na Święta świecę urodzinową w kolorze białym, złotym lub czerwonym, udekorowaną religijnymi symbolami bożonarodzeniowymi. Świeca jest symbolem Chrystusa jako Światłości świata

 

 

Trzech Króli

To dzień 6 stycznia, kończący obchody Bożego Narodzenia.  W kościołach święci się mirrę , kadzidło  i złoto oraz kredę na pamiątkę złożenia darów małemu Jezusowi przez Mędrców ze wschodu. Dawniej po powrocie z kościoła poświęconym kadzidłem okadzał gospodarz dom i obejście, a kreda na drzwiach domu wypisywał inicjały trzech mędrców oraz aktualną datę roczną K+M+B 2017. Taki zapis można interpretować- niekiedy jako skrót wyrazów łacińskich „Niech Chrystus błogosławi temu  domowi”  

 

 

 

Wieczerza Wigilijna

Słowo "wigilia" pochodzi z języka łacińskiego i oznacza czuwanie. W Polce  wigilia weszła na stale do tradycji dopiero w XVIII wieku, Główną jej częścią jest uroczysta wieczerza, złożona z postnych potraw. Do wieczerzy wigilijnej zasiadamy po pojawieniu się pierwszej gwiazdy na niebie. To na pamiątkę betlejemskiej gwiazdy, która wskazywała drogę do stajenki, miejsca narodzenia Dzieciątka.

 

 

 

 

 

KĄCIK DLA RODZICÓW

 

Okres Świąt Bożego Narodzenia to czas szczególnej życzliwości, wzajemnej pomocy, dostrzegania potrzeb innych i wzajemnego obdarowywania się. Dajemy również dzieciom szansę odczuwania radości z obdarowywania innych. Wszystkie doświadczenia związane z tym przeżyciem, którego doświadczamy w dzieciństwie, będą owocowały pozytywnymi nawykami w przyszłości.

Dla dzieci jest to chyba najpiękniejszy wieczór w roku, w którym atmosfera baśni urzeczywistnia się na parę godzin, gdy pod pięknie ubrana choinka, w świetle kolorowych światełek znajdują prezenty o których  marzyły.

Zwyczaje Świąteczne stanowią w życiu dziecka ważny element dydaktyczny i wychowawczy. Dziecko intuicyjnie wyczuwa i poznaje, co dla najbliższych jest istotną wartością. Zachowanie dorosłych, różnego rodzaju czynności ujawniające sposób świętowania, pozostawiają głęboki ślad w kształtującym się od najmłodszych lat życiu dziecka. Nawet małemu dziecku warto pomóc w głębszym przeżywaniu świąt Bożego Narodzenia,

Nie chodzi o to, by przesłanie świąt zostało dzieciom przysłonięte przez góry kosztownych prezentów lub traktowanie tych dni jedynie, jako okazji do spotkań dorosłych przy suto zastawionym stole.

Dla dziecka Boże Narodzenie jest ogromnym przeżyciem, choć nie zawsze do końca zrozumiałym. Fakt, że rodzice nie idą do pracy i ubierają się odświętnie -oznacza ważne wydarzenie. Spędzanie świąt z całą rodziną jest niezwykle potrzebne w rozwoju społecznym małego dziecka, które odkrywa, że jest kochane przez mamę, tatę, dziadków i rodzeństwo. Maluch uświadamia sobie, że ma dużą, kochającą rodzinę, co przyczynia się do osiągnięcia równowagi emocjonalnej. Święta to wspaniała okazja do przekazania dzieciom bożonarodzeniowej tradycji

Co to jest Boże Narodzenie?  - czyli jak wytłumaczyć dzieciom znaczenie świąt.

. Każdy człowiek, ten mały i ten duży, jest zauroczony kolorowymi dekoracjami, ozdobami oraz przepięknymi prezentami pojawiającymi się na sklepowych półkach. Jak zatem pośród tylu zabawek i ozdób nauczyć dziecko, jaki jest prawdziwy sens tych świąt? Poniżej, krótkie wskazówki, które pomogą Państwu przygotować się do tego wyzwania.

* Krok 1 -Rozpocznij rodzinną tradycję czytania historii narodzin Jezusa.. Nawet małe dzieci zrozumieją wiele z tej opowieści i ich pytania mogą prowadzić do rozmów rodzinnych o głębszym sensie świąt Bożego Narodzenia.

*Krok 2 - Słuchaj i śpiewaj kolędy oraz piosenki, które pojawiają się tylko w tym świątecznym okresie. Dzieciom nigdy nie znudzi się piosenka "Pada śnieg" czy "Rudolf –czerwononosy renifer" oraz piosenki o świętym Mikołaju –to część świątecznej zabawy. Proste kolędy, takie jak "Cicha noc" czy "Wśród nocnej ciszy", sprawią, że twoje dziecko będzie śpiewało o narodzinach Jezusa i wpływie tego wydarzenia na świat. Dodaj śpiewanie kolęd do tradycji, którą twoje dziecko zapamięta do końca życia.

*Krok 3 - Zaangażuj dzieci w przygotowywanie szopki. Jeśli obawiasz się, że dziecko może zniszczyć rodzinną pamiątkę, kup specjalną szopkę z figurkami dla dzieci. Połącz tworzenie szopki z czytaniem świątecznej opowieści. W trakcie jej czytania twoje dziecko będzie ustawiało w szopce odpowiednie postacie na odpowiednim miejscu.

*Krok 4 - Świętuj dzień świętego Mikołaja. Obchodzony jest on 6 grudnia na całym świecie. Opowiedz dziecku prawdziwą historię świętego Mikołaja, by wiedziało ono, dlaczego jego postać związana jest ze świętami Bożego Narodzenia. W tradycji niektórych rodzin święty Mikołaj może przychodzić również w dniu świąt, zostawiając prezenty pod choinką.

*Krok 5 -Zapalaj świeczki na wianuszku adwentowym w ciągu czterech tygodni poprzedzających święta Bożego Narodzenia. Wieniec obejmuje 4 świece –zazwyczaj 3 purpurowe i 1 różowa, –które zaświecane są w okresie adwentu. W pierwszym tygodniu zapala się pierwszą fioletową świecę, w drugim świecą się już dwie. W trzecim tygodniu palą się 2 purpurowe świece i świeca różowa, a w ostatnim tygodniu przed Bożym Narodzeniem świecą się już wszystkie cztery świece. Powtarzaj dziecku, że każdy dzień przybliża nas do narodzin Zbawiciela.

*Krok 6 -Zabierz dziecko do kościoła, by miało okazję zobaczyć żywą szopkę i jasełka. Obejrzenie tego typu przedstawień podkreśli duchowe znaczenie świąt.                                                                                       

 

 

ŚWIĄTECZNA OPOWIEŚĆ – „Już wiem”

Maciek obudził się bardzo zadowolony.                                      

– Nareszcie! – pomyślał i pobiegł do sypialni rodziców.

 – Wstawajcie! Trzeba ubierać choinkę! To, co zaczęło się w domu, przypominało jazdę na karuzeli. Wszyscy krzątali się w pośpiechu. Tata przede wszystkim zajął się choinką. Mama z babcią, która specjalnie do nich dzisiaj przyjechała, pracowały w kuchni. Mała Anula plątała się pod nogami, a Maciek próbował wszystkim pomagać. – Kiedy będą prezenty? – zanudzał w między czasie. – Wyglądaj przez okno. Gdy zobaczysz pierwszą gwiazdkę, rozpoczniemy wigilię – mama próbowała znaleźć chłopcu jakieś zajęcie. Dom powoli napełniał się świątecznymi zapachami. W pokoju królował zapach świerku. Choinka była przepiękna. Wisiały na niej łańcuchy i zabawki, które Maciek zrobił razem z mamą i Anią. Na samym czubku drzewka tata zawiesił złotą gwiazdę. Zauroczony chłopiec przypatrywał się jej w skupieniu.

- Ojej, muszę zobaczyć, czy nie ma gwiazdki na niebie – przypomniał sobie. Wyjrzał przez okno i zobaczył to, na co tak długo czekał. Za oknem wyraźnie błyszczała malutka gwiazdka. - Jest!!! – krzyknął Maciek. Wszyscy odświętnie ubrani usiedli przy stole, … a w zasadzie prawie wszyscy. Maciek siedział przy choince. – Mamo, tam są jakieś paczki – chłopiec nie mógł oderwać wzroku od kolorowych pakunków. Nawet nie zauważył, kiedy znalazły się pod choinką. – Widzimy – wesoło powiedział tata. – Ale teraz chodź do stołu. Mam coś ważnego do przeczytania o Bożym Narodzeniu. Maciek niechętnie usiadł na krześle. Tata wziął do ręki Pismo św. i przeczytał z niego fragment. Jaki? Maciek nie miał pojęcia. Cały czas myślał o prezentach. Potem wszyscy dzielili się opłatkiem i składali sobie życzenia. A potem jeszcze musiał zjeść barszcz i pierogi. W końcu tata pozwolił mu rozpakować kolorowe paczuszki.

- Zobaczcie, co dostałem – szalał Maciek. – Samochód na pilota! Super! Oprócz samochodu chłopiec dostał książkę, klocki i małego aniołka. Ale inne prezenty zupełnie go nie interesowały.

- W nocy mama i ja pójdziemy do kościoła. Babcia z wami zostanie - powiedział tata pod koniec kolacji, ale Maciek go nie słuchał. Jak mógł słuchać? Interesował go jedynie nowy samochód. Przez resztę wieczoru bawił się tylko nim. Wziął go nawet do łóżka. W środku nocy Maciek obudził się niespodziewanie. Coś mu się przyśniło, ale nie wiedział co. Wziął samochód pod pachę i poszedł do sypialni rodziców. Wskoczył do łóżka, żeby przytulić się do mamy, ale … mamy w łóżku nie było, ani taty. Przestraszony pobiegł do dużego pokoju, ale tam też nikogo nie było. Ani w kuchni! W pokoju Anuli spała co prawda babcia, ale Maciek zapomniał o tym. Zapomniał też, co mówił tata podczas kolacji; … że w nocy pójdą do kościoła. Maciek usiadł pod choinką. Było mu smutno i już, już miał się rozpłakać, gdy …

- Nie płacz – powiedział mały aniołek. - A, a… ty skąd się tutaj wziąłeś? – spytał zaskoczony chłopiec. - Jak to skąd? Dostałeś mnie w prezencie – aniołek był niezadowolony. Trudno mu się dziwić. Nikt nie lubi być niezauważony. - Gdzie są moi rodzice? – Maciek próbował zmienić temat. Głupio mu było, że nie rozpoznał aniołka. - Ubieraj się szybko, to zaprowadzę cię do nich.

Chłopiec w pośpiechu założył ubranie, a potem otworzył drzwi i wybiegł na klatkę. Chciał znaleźć przycisk windy, ale nie było ściany. Poza tym było bardzo zimno. No i (to było chyba najgorsze) poczuł, że jego nogi grzęzną w śniegu. - Co jest? – zawołał zdenerwowany Maciek. – Gdzie jest ten anioł? Ale aniołka nie było. Chłopiec zobaczył w dali malutkie światełko. Odważnie pobiegł przed siebie. Nie było łatwo. Nogi zapadały mu się w śniegu. Biegł, biegł, a światełko było coraz wyraźniejsze. Gdy Maciek był już blisko niego, rozpoznał, że to świeci gwiazda. - Zupełnie taka sama, jak na naszej choince – uradował się. Koło niego pojawili się jacyś ludzie.

-Ty też widziałeś anioła? – zapytał Maćka dziwnie ubrany chłopczyk. -Tak Właśnie go szukam.

- Po co go szukasz? On nie jest najważniejszy – oddalając się powiedział nieznajomy.

Maciek szybko poszedł za nim. Gwiazda świeciła jasno, a jej ogon wyraźnie wskazywał na drewnianą szopę. Drzwi szopy były otwarte. Maciek przecisnął się przez stadko owiec. W środku było trochę ludzi i zwierząt. Wszyscy patrzeli na małe dziecko, które spokojnie spało w żłóbku.

- Podejdź tutaj – cichutko powiedział pan, siedzący najbliżej dziecka. - To jest Jezus. Urodził się dzisiaj. Maciek uważnie przyjrzał się chłopczykowi. – Strasznie mały – pomyślał.  Św. Józef (bo to on właśnie zaczepił chłopca) uśmiechnął się. – Na razie jest mały. Ale urośnie. Jeszcze poznasz, że to On jest twoim najlepszym przyjacielem. – Tata coś mówił, że jest Boże Narodzenie – cicho zastanawiał się Maciek. – Narodzenie – porodzenie – mamrotał zmęczony. Młoda pani, która siedziała z drugiej strony żłóbka czule spojrzała na Maćka. To była Maryja, mama Jezusa. Wesoło mrugnęła do mamy chłopca, która właśnie podchodziła do syna.

- Mamo – wyszeptał Maciek. – Już wiem, co jest najważniejsze w te święta.